About what is over
A memory ephemeral will remain like a colourful balloon soaring into the air to finally disappear into the abyss of the horizon time unyielding leaves a souvenir after all unruly thoughts so ill – defined – keep returning I a […]
poezja Agaty Grochowskiej
A memory ephemeral will remain like a colourful balloon soaring into the air to finally disappear into the abyss of the horizon time unyielding leaves a souvenir after all unruly thoughts so ill – defined – keep returning I a […]
I had at the time a shawl long patterned and colourful it twitched blithely in the reflection of the dormant Vistula there was no yesterday today tomorrow there was only now that discreetly fled every effort to ensnare it we […]
On blades of grass silence is swaying a restless day is turning in it is only them magical insects leisurely circling above the mirror of mist they glimmer in the warm setting hue of the sun revelling in the moment […]
– połóż się obok delikatnie pocieraj moje skronie opuszkami palców potem przypomnij mi że mam usta które pragną bliskości ale nie twojej nie zostawiaj mnie samego – nie zostawię choć to trudne być tylko lub […]
powoli podążam suwakiem w dół odsłaniam ostre przemyślenia łopatek krągłości myśli bladość codzienności taka bezbronna prawdziwość często nieapetyczna w tym momencie nawet lustro odwraca wzrok ale nie ty gdy podchodzisz do mnie cicho i okrywasz ciepłym […]
mówiłeś że mam delikatne dłonie może to prawda cały czas dźwigam ciebie i mnie bezdotykowo sterylnie wiem że muszę przestrzegać procedur zbytnie zbliżenie jest zabronione skutkowałoby zarażeniem całego organizmu wiem to niemożliwe żebyś spracował […]
marzę by ta pościel była taka jak kiedyś niewinna jak dziecko które się nią okryło by jej miękkość przypominała tylko lekką kołysankę a nie szept by jej ciepło było kłębkiem piór a nie myśli by jej […]
biała zdaje się że krucha oblana gorącym woskiem który miarowo wydostaje się spod niknącego w płomieniu knota jaśnieje pośród mroku odbija rudawe cegły opasające centrum ciszy próbuję zbliżyć się do niej – świecy na drewnianym kandelabrze ona […]
przecież jesteś gdy nastaje dzień a ja powoli wyciągam dłoń by poczuć każdy budzący się nerw – ożywczy pęd mojego ciała jesteś gdy nieśmiało się zielenię gdy wytrwale dojrzewam gdy owocuję – choć często tak marnie jesteś […]
na początku kiedy idziesz przez lekko zieleniący się las domagasz się wyraźnych śladów obok siebie chcesz ich szukać być znajdywanym znów się gubić i wracać potem zaczynasz marzyć leżysz wśród kwiatów oplatają cię nie tylko promienie słońca ale też […]